Dzierżoniów

Estakada i wiadukt nad ulicą Brzegową, Nowowiejską, rzeką i torami to technologicznie najtrudniejszy moment budowy powstającej już obwodnicy Dzierżoniowa. Te prace widoczne są gołym okiem. Wytyczony jest już także niemal cały przebieg pierwszego etapu obwodnicy.

Kluczowa dla dalszego rozwoju Dzierżoniowa droga zacznie się rondem, które powstanie na wjeździe od strony Świdnicy i zakończy rondem na drodze do Pieszyc. Już pierwszy etap (planowany koniec prac to czerwiec 2019) wiele zmieni w komunikacji tranzytowej i w samym mieście. Cześć transportu ciężkiego, który trafia na teren strefy ekonomicznej, nie będzie już widoczna w mieście. Otworzą się nowe tereny pod inwestycje w mieszkalnictwo oraz usługi i pewnie część mieszkańców Pieszyc i Bielawy jadąc w stronę Świdnicy nie będzie już wybierała przejazdu przez Dzierżoniów. To już sporo, choć najbardziej dobrodziejstwo obwodnicy odczujemy po zakończeniu całej, składającej się z trzech etapów, inwestycji.
 
W ramach pierwszej części zadania powstanie 3,1 km drogi, wzdłuż której przewidziano drogę serwisową dla obsługi terenów przyległych oraz obsługi i konserwacji sieci kanalizacyjnej.
Estakada nad ul. Brzegową, rzeką Piławą oraz ulicą Nowowiejską będzie miała długość 115 metrów, wiadukt nad torami 57 metrów.

Powstanie obwodnicy wyeliminuje ruch tranzytowy przez Dzierżoniów, wpłynie na zmniejszenie poziomu emisji spalin, poprawi bezpieczeństwo i warunki przejazdu na drogach w samym mieście. Dodatkowe korzyści z tej inwestycji mają wymiar gospodarczy. Lepszy dojazd pozwoli na uruchomienie nowych terenów inwestycyjnych w sąsiedztwie obwodnicy i podniesie atrakcyjność terenów inwestycyjnych miasta.

Powstająca obwodnica już teraz pokazuje coś, o czym doskonale wiemy, ale czasem o tym zapominamy. Idąc trasą, którą będzie przebiegać budowana droga, możemy dostrzec, jak pięknie położony jest Dzierżoniów.