Minister gospodarki Janusz Piechociński chce by specjalne strefy ekonomiczne funkcjonowały do 2026 roku. Minister finansów Jacek Rostowski uważa, że strefy powinny zniknąć po 2020. W dyskusję ministrów włączyli się m.in. prezydenci i burmistrzowie Wałbrzycha, Świdnicy, Dzierżoniowa oraz innych miast, w których znajdują się podstrefy WSSE Invest- Park.

W liście otwartym wysłanym do Ministra Finansów Jacka Rostowskiego samorządowcy zwracają m.in. uwagę, że tak prowadzona dyskusja na temat zakończenia funkcjonowania stref ekonomicznych negatywnie wpływa na nastroje inwestorów. Ograniczenie działalności stref do 7 lat to akurat tyle, ile nowy inwestor potrzebuje na odzyskanie kapitału i skorzystanie z pomocy publicznej. 

Samorządowcy proszą o szybka decyzję, która nie tylko przedłuży perspektywę funkcjonowania stref ale będzie ważną zachętą inwestycyjną i szansą dla mieszkańców regionu. Pod listem otwartym podpisali się m.in. prezydenci Wałbrzycha i Świdnicy oraz burmistrz Dzierżoniowa. 

Funkcjonujące na terenach objętych strefą firmy przede wszystkim tworzą bardzo potrzebne miejsca pracy. Samorządy, które potrafiły szybko stworzyć swoje podstrefy i zdobyć inwestorów od kilku lat korzystają również z korzyści związanych z wpływów do budżetu. W przypadku Dzierżoniowa jest to niebagatelna kwota prawie 2 mln zł. 

List otwarty do Ministra Finansów Jacka Rostowskiego

Szanowny Panie Ministrze!
Z niepokojem odbieramy dyskusję dotyczącą przyszłości stref ekonomicznych w Polsce. Perspektywa zakończenia ich funkcjonowania w 2020 roku jest dla nas niezrozumiała. Misja Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej nie została zakończona. WSSE powołano w 1997 roku w warunkach katastrofalnego bezrobocia po okresie transformacji gospodarczej. Zgodnie z przewidywaniami odegrała istotną rolę w pozyskiwaniu inwestorów i tworzeniu nowych miejsc pracy w Wałbrzychu, Świdnicy, Nowej Rudzie, Dzierżoniowie, Kłodzku i innych miejscowościach Dolnego Śląska. Nadal gminy dysponują terenami przygotowanymi dla potencjalnych inwestorów. Daje to nadzieję na poprawę sytuacji na rynku pracy w tym regionie. Pragniemy  zwrócić uwagę, że już dyskusja nt. zakończenia funkcjonowania stref ekonomicznych negatywnie wpływa na nastroje inwestorów.

Ograniczenie działalności stref do 7 lat to akurat tyle, ile nowy inwestor potrzebuje na odzyskanie kapitału i skorzystanie z pomocy publicznej. W praktyce może to oznaczać koniec inwestycji w strefach i pogorszenie już i tak ciężkiej sytuacji społecznej w ich otoczeniu. Podważa również sens ogromnych nakładów ponoszonych przez samorządy gminne i wojewódzkie, których celem jest nowoczesne skomunikowanie lokalnych podstref z siecią dróg krajowych i międzynarodowych.

Dlatego prosimy o jak najszybszą decyzję, która nie tylko przedłuży perspektywę funkcjonowania stref ekonomicznych. Przede wszystkim będzie ważną zachętą inwestycyjną
i nieocenioną szansą dla mieszkańców regionu.