Dzierżoniów

„Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” to nazwa akcji, dzięki której od sześciu lat wolontariusze z Dolnego Śląska ratują polskie nekropolie na dawnych Kresach I i II Rzeczpospolitej. W 2015 roku na 85 cmentarzach pracowali głównie uczniowie i studenci. Ale nie tylko. Po raz trzeci urlop na Ukrainie spędzała w dniach 8-20 lipca Jadwiga Horanin – dyrektorka dzierżoniowskiej biblioteki, porządkując wiejskie cmentarze na Podolu.
 
Celem jej podróży była miejscowość Dawidkowce w powiecie czortowskim oraz w Białokrynica w powiecie podhajeckim. Wielu mieszkańców z powiatu dzierżoniowskiego to dawni mieszkańcy tych ziem oraz ich potomkowie. Pobyt Jadwigi Horanin na Kresach był okazją do przekazania pozdrowień od burmistrza i mieszkańców Dzierżoniowa dla miasta i powiatu podhajeckiego, którego władze gościły u nas w 2013 roku.
 
Merem Pohajec jest Tatiana Lewkowicz, a starostą powiatu podhajeckiego Irena Baran – obie Polki z pochodzenia. Z ogromną życzliwością odnoszą się one do kontaktów z Ojczyzną. Tym bardziej, że wiele placówek oświatowych i parafii z naszego powiatu wspiera akcję porządkowania tamtejszych nekropolii poprzez kwesty, zbiórki symbolicznej złotówki oraz zniczy na mogiły kresowe, a także darów dla rodaków żyjących na Ukrainie i Litwie. Młodzież z dzierżoniowskich szkół: Gimnazjum nr 1 i I Liceum Ogólnokształcącego w poprzednich latach porządkowała polskie cmentarze w Komarnie, Dawidkowcach i Podhajcach.
 
Jadwiga Horanin spełniła też prośbę rodziny Mandziejów z Niemczy o rodowodzie kresowym. Zapaliła specjalnie przywiezione z Polski znicze na cmentarzu w Podhajcach i Brzeżanach, gdzie spoczywają ich bliscy oraz przekazała na ręce mer Podhajec paczkę ze słodyczami dla polskich dzieci.