Dzierżoniów

Proponowane przez miasto zmiany organizacji ruchu na os Tęczowym mają swoich zwolenników i przeciwników. Miasto przysłuchuje się głosom w dyskusji. Jaką decyzję podjął burmistrz w tej sprawie?

Pomysł wprowadzenia innego sposobu poruszania się autami po osiedlu wynikał z propozycji przekazywanych przez mieszkańców Tęczowego. W toczącej się na ten temat dyskusji są rożne głosy. Jak reaguje na nie miasto?

- Bardzo uważnie to obserwuję, bo decyzja o tym, w jaki sposób będziemy jeździć po osiedlu, dotyczy wszystkich mieszkańców i ma duże znaczenie tak dla kierowców, jak i pieszych. Przyjmuję argumenty osób nastawionych do zmiany sceptycznie, ale też podzielam uwagi o potrzebie wprowadzenia zmiany. To taki klasyczny przykład decyzji, przed jakimi bardzo często staje burmistrz. A ponieważ obiecałem, że będę pytał i słuchał swoich wyborców, mam następującą propozycję. Sprawdźmy, jak proponowana zmiana będzie wyglądała w praktyce. Uważam, że dwa miesiące to wystarczający czas, aby przekonać się, czy zaproponowana zmiana jest zdaniem mieszkańców właściwa – mówi burmistrz Dzierżoniowa Dariusz Kucharski.

Zmiany w organizacji ruchu często budzą niepokój. Tak było np. przy ich wprowadzaniu na os. Błękitnym czy w sąsiedztwie ulic Słowackiego i Grota Roweckiego. W tych przypadkach pomimo wątpliwości części mieszkańców sprawdziły się. Jak będzie z Tęczowym? Sprawa rozstrzygnie się za kilka tygodni.

Nowa organizacja ruchu na os. Tęczowym będzie obowiązywać od 2 października. Na początku grudnia burmistrz zaprosi mieszkańców na spotkanie konsultacyjne. Jeżeli ktoś nie będzie mógł wziąć w nim udziału, to swoje uwagi, spostrzeżenia czy opinie będzie mógł przekazać podczas dyskusji na fanpagu burmistrza. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadanie do końca roku.