Dzierżoniów

Stanisław Miazga zwyciężył w plebiscycie „Dobroczyńca Roku 2011”, zorganizowanym przez Gazetę Wrocławską. O tytuł ubiegały się 52 osoby z Dolnego Śląska, dzierżoniowskiego przedsiębiorcę zgłosiło stowarzyszenie kresowian, ale liczba osób i instytucji, którym Stanisław Miazga pomaga, jest imponująca.

Gratulacje i podziękowania za pomoc potrzebującym i wspieranie wielu inicjatyw złożył bohaterowi plebiscytu burmistrz Dzierżoniowa. – To bez wątpienia nagroda, która się panu należy. Wiem, że w naszym mieście są osoby potrafiące nieść pomoc, ale dla wielu to właśnie może być wzorem osoby bezinteresownie wyciągającej pomocną dłoń. Jesteśmy bardzo wdzięczni – gratulował Marek Piorun. Stanisław Miazga nie bardzo chce opowiadać, komu i w jaki sposób pomaga, a na pytanie, dlaczego warto przyjmować taką postawę, odpowiada – Nie tyle warto, co trzeba, a to duża różnica. Zdarzają się sprawy życiowe, przez które trudno przejść samemu– odpowiada skromnie znany przedsiębiorca.  

Działalność charytatywna Stanisława Miazgi wykracza daleko poza Dzierżoniów. Oprócz wspierania mieszkańców, sponsorowania lokalnych imprez czy finansowania sportu, laureat plebiscytu potrafi także dotrzeć na drugi koniec Polski, do osoby, o problemie której usłyszał przypadkowo w mediach. - To wyjątkowy człowiek, bardzo pomaga lokalnej społeczności, można na niego liczyć i jesteśmy dumni, że mamy takiego mieszkańca – mówiła na łamach artykułu opisującego plebiscyt mieszkanka Dzierżoniowa.

Po spotkaniu z burmistrzem Stanisław Miazga poproszony został o udział w poniedziałkowej sesji, podczas której radni podziękują filantropowi, który za działalność społeczną i charytatywną oraz promowanie Dzierżoniowa w całej Polsce otrzymał w 2008 roku tytuł Zasłużonego dla Miasta Dzierżoniowa.