Dzierżoniów

Nie, to nie są fotografie. To wykonane ołówkiem portrety autorstwa Marcina Dąbrowskiego. To kolejny utalentowany mieszkaniec Dzierżoniowa, którego prace prezentujemy w Oknie Artystycznym Wydziału Promocji Urzędu Miasta w Dzierżoniowie.

Powstało ono po to, by promować zdolnych i nietuzinkowych mieszkańców, jakich w naszym mieście nie brakuje. Często jednak tworzą do tzw. szuflady, dla wąskiego grona znajomych. My zachęcamy ich, by pokazali to, co robią, szerszemu gronu odbiorców. Jak widać – warto.

Marcin Dąbrowski ma 34 lata. Wykonuje szkice portretów ołówkiem, maluje też akwarelami, przymierza się do kredek. - Rysuję od dziecka, ale portrety zacząłem tworzyć od 2010 r. Zawsze chciałem się nauczyć je rysować. Nie potrafię odtworzyć twarzy z pamięci, robię to ze zdjęcia, muszę mieć wzór – mówi. Jest samoukiem, nigdy nie kształcił się w kierunkach artystycznych. Ale to właśnie w tę stronę kierują się jego zainteresowania, choć ukończył szkołę dla ochroniarzy.

Na tej wystawie są głównie portrety, ale być może za jakiś czas będziemy mogli zaprezentować Państwo inne dzieła Marcina Dąbrowskiego, bo chciałby wziąć się za pejzaże i zwierzęta. - Od 5 lat czuję, że stoję w miejscu, chciałbym ruszyć dalej – tłumaczy. Bo portretów zrobił w życiu już wiele. Głównie na zamówienie, choć nie tylko. Lubi rysować także postacie z życia publicznego.

Pytany o szczegóły warsztatu, zdradza, że nie umiałby określić własnego stylu, choć znajomi twierdzą, że jego portrety są charakterystyczne. Dużo rad czerpał z... internetu, eksperymentował z ołówkami, choć woli te miękkie. - Bardzo szybko rysuję twarze, najtrudniejsze są zaś dla mnie ubrania i włosy – wyznaje.

Więcej jego prac można zobaczyć na fanpage'u „Portrety na zamówienie” na Facebooku.