Dzierżoniów

Piotr Wilczewski nowym mistrzem Europy kategorii super średniej. W 11 rundzie, po kolejnym pięknym ataku "Wilka" (29-1, 10 KO) Amin Asikain (29-3, 19 KO) padł na deski. Wstał na "osiem", lecz sędzia nie pozwolił na dalszą walkę. Do 11 rundy Piotrek prowadził na kartach u wsztstkich sędziów punktowych.

Pokonując  groźnego rywala na "obcej ziemi" Wilk przeszedł do historii boksu zawodowego. Jest bowiem zaledwie czwartym w historii i pierwszym w kategorii super średniej polakiem, który wywalczył tytuł zawodowym mistrzem europy.

- Pierwsza runda była remisowa. W drugiej rundzie wiedziałem, że wszystko idzie po mojej myśli, podobnie w trzeciej i tak z rundy na rundę. Obawiałem się trochę o sprawy kondycyjne. Wszyscy mówili, że Asikainen jest mistrzem przygotowania fizycznego i obawiałem się, że w drugiej fazie walki może mnie zdominować. Czułem, że trafiam go na wątrobę i korpus, tak jak zalecał mi trener (Andrzej Gmitruk). Tymi ciosami zabrałem mu oddech. W dziewiątej, dziesiątej rundzie wiedziałem, że będzie super, ale bałem się o wyniki na kartach sędziowskich. Trener przekonywał mnie, abym starał się skończyć walkę przed czasem - mówił po walce dla BOKSER.ORG Piotr Wilczewski. 

Osatatni sukces stwarza nowe możliwości w karierze pięściarza. Ttuł Miastrza Europy jest bardzo częstą przepustką do walki o mistrzostwo świata najważniejszych feederacji. Kto będzie kolejnym rywalem Wilka? - Mam nadzieję, że perspektywy będą jak najlepsze, jednak dzisiaj ciężko mi coś na ten temat powiedzieć. Nie chciałbym też zapowiadać czegoś, co potem mogłoby nie dojśc do skutku. Być może za dwa, trzy tygodnie będę mógł powiedzieć więcej.

Piort Wilczewski wraz z Danielem Zajączkowskim prowadzą Dzierżoniowski Klub Bokserski. Mimo faktu, że rozkręca on dopiero  swoją działalność ma koncie sukcesy. Ostatnim jest powołanie Kamila Bednarka do Reprezentacji Polski Kadetów.

Zobacz także :

Wilk zwycięża w Grodzisku Mazowieckim

Wilczewski trenuje w USA