Dzierżoniów

W niedzielę, 4 marca, na siłowym pomoście w hali imienia Jerzego Klempela dzierżoniowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zostały rozegrane kolejne VIII Otwarte Mistrzostwa Dzierżoniowa w wyciskaniu sztangi w pozycji leżącej, w których rywalizowało aż 35 siłaczy z całej Polski.

Tradycyjnie celem organizatora mistrzostw, którym był dzierżoniowski Ośrodek Sportu i Rekreacji, było krzewienie kultury fizycznej poprzez popularyzację sportu siłowego, umiejętne wykorzystanie wolnego czasu w niedzielne popołudnie i wyłonienie najlepszych siłaczy w ośmiu kategoriach wagowych do 67,5 kg, 75 kg, 82,5 kg, do 90 kg, do100 kg oraz do 110, powyżej 110 kilogramów i w kategorii Open.

Podczas wykonywania próby wyciskania sztangi, zadaniem każdego uczestnika mistrzostw było leżenie plecami na ławce z barkami przylegającymi do powierzchni ławki. Dopuszczalne było mostkowanie, natomiast podeszwy butów musiały mieć kontakt z podłożem. Niedozwolone było podkładanie krążków pod stopę. Zgodnie z regulaminem mistrzostw, na pomoście nie mogło być obecnych mniej niż jedna i nie więcej niż trzy osoby asekurujące. Po ustawieniu się na ławce, zawodnik mógł poprosić o pomoc asekurujących w zdjęciu sztangi ze stojaków i mogła się ona odbyć do pierwszej fazy wyciskania, czyli do momentu rozpoczęcia próby przy wyprostowanych ramionach. Rozstaw rąk na sztandze nie mógł być większy niż wyznaczony, a obydwa palce wskazujące musiały być wewnątrz obszaru zaznaczonego przez znaczniki. Jeżeli z powodu jakiegoś urazu lub anatomicznej patologii fizycznej zawodnik nie mógł chwycić sztangę równo dwoma rękami, wtedy musiał poinformować o tym sędziów przed wykonaniem każdego z podejść. Obowiązywał uchwyt zamknięty, ponieważ użycie odwrotnego uchwytu było zabronione.

Po zdjęciu sztangi ze stojaków (z pomocą asekurujących lub bez) zawodnicy musieli czekać na komendę sędziego głównego z rękami zablokowanymi w stawach łokciowych. Sygnał do rozpoczęcia wykonania próby zostawał wydawany w chwilę po tym, jak sztanga znajdowała się we właściwej pozycji wyjściowej i gdy zawodnik znajdował się w bezruchu. Dla celów bezpieczeństwa zawodnicy byli proszeni o odłożenie sztangi na stojaki po komendzie „odłóż” wraz z powrotnym ruchem ręki sędziego głównego jeśli po czasie 5 sekund zawodnik nie uzyskał wymaganej pozycji wyjściowej do rozpoczęcia boju. Sygnał do rozpoczęcia boju odbywał się ruchem ręki w dół oraz słownej komendy “start”. Po komendzie “start” zawodnik musiał obniżyć sztangę do klatki piersiowej i zatrzymać ją na klatce z wyraźnym i widocznym bezruchem. Bezruch oznaczał zatrzymanie i utrzymywanie sztangi na klatce przez okres jednej sekundy. Następnie zawodnik musiał wycisnąć sztangę do pozycji wyprostowanych obu ramion, po czym zakończenie zaliczonego wyciskania mogło nastąpić, gdy sędzia wydał słowną komendę „stojak” i zawodnik sam lub z pomocą asekurujących odłożył sztangę na stojak.

Każdy z uczestników zawodów wykonywał trzy próby i mógł podczas ważenia wyznaczyć sam dla siebie ciężar pierwszego podejścia. O klasyfikacji końcowej w każdej z kategorii wagowej zadecydował ciężar sztangi wyciśnięty przez uczestnika mistrzostw, masa ciała zawodnika i ilość zaliczonych prób.

W tegorocznych mistrzostwach Dzierżoniowa, największy ciężar na sztandze wycisnął wielokrotny Mistrz Polski służb mundurowych - Andrzej Kocyła ze Złotoryji, który w kategorii wagowej do 110 kilogramów wycisnął sztangę o ciężarze 230,0 kilogramów ustanawiając nowy rekord tych mistrzostw. - W ubiegłym roku, zacząłem trenować pod okiem byłego trenera kadry narodowej w trójboju siłowym i bardzo wiele mu zawdzięczam, bo nauczył mnie on kilka nowych elementów technicznych i zmienił program treningowy. W tym sezonie, po raz kolejny będę bronić tytułu mistrzowskiego, lecz najważniejszym startem będzie jednak udział w mistrzostwach Europy. - powiedział Andrzej Kocyła.

W tym roku, na dzierżoniowskim pomoście rywalizowało także czterech zawodników z naszego powiatu - Mateusz Fryc z Niemczy, Mateusz Zabawa z Pieszyc oraz Łukasz Słabczyński i Marek Czajka z Bielawy. Najlepiej zaprezentował swoją siłę Mateusz Fryc z Niemczy, który w najlżejszej kategorii wagowej zajął trzecie miejsce. Z grupy tej najwięcej kilogramów na sztandze zaliczył jednak Marek Czajka (130 kg)

Klasyfikacja końcowa mistrzostw

• kategoria wagowa do 67,5 kilogramów

1. Adrian Tomczak (Lądek Zdrój) - 155,0 kg

2. Tomasz Chrzanowski (Oława) - 147,5 kg

3. Mateusz Fryc (Niemcza) - 105,0 kg

• kategoria wagowa 75 kilogramów

1. Paweł Walczak (Ząbkowice Śląskie) - 160,0 kg

2. Rafał Tarczewski (Bystrzyca Kłodzka - 145,0 kg

3. Marcin Dulko (Bytom) - 140,0 kg

7. Mateusz Zabawa (Pieszyce) - 110,0 kg

8. Łukasz Słabczywski (Bielawa) - 85,0 kg

• kategoria wagowa do 82,5 kilogramów

1. Jarosław Buczko (Ząbkowice Śląskie) - 165,0 kg

2. Sławomir Tomczak (Lądek Zdrój) - 157,5 kg

3. Piotr Jurkiewicz (Międzylesie) - 145,0 kg

• kategoria wagowa do 90 kilogramów

1. Dawid Kalarus (Legnica) - 195,0 kg

2. Andrzej Juraszek (Międzylesie) - 195,0 kg

3. Daniel Sobolewski (Międzylesie) - 150,0 kg

• kategoria wagowa do 100 kilogramów

1. Maciej Ondycz (Bytom) - 227,5 kg

2. Patryk Kozieł (Bystrzyca Kłodzka) - 210,0 kg

3. Bartosz Jakubowski (Oława) - 145,0 kg

4. Marek Czajka (Bielawa) - 130,0 kg

• kategoria wagowa do 110 kilogramów

1. Andrzej Kocyła (Złotoryja) - 230,0 kg

2. Jerzy Jankowski (Oława) - 185,0 kg

• kategoria wagowa powyżej 110 kilogramów

1. Krzysztof Bałys (Wałbrzych) - 220,0 kg

2. Krzysztof Król (Międzylesie) - 205,0 kg

3. Grzegorz Kantor (Międzylesie) - 185,0 kg

• kategoria open

1. Maciej Ondycz (Bytom)

2. Andrzej Kocyła (Złotoryja)

3. Dawid Kalarus (Legnica)